Antybiotyki a choroby układu moczowego
Od pewnego czasu można zaobserwować pewne zaniepokojenie środowiska medycznego, nadmiernym używaniem przez chorych antybiotyków, które są często stosowane na własną rękę bez konsultacji z lekarzem. Problem ten dotyczył do tej pory głównie chorób górnych dróg oddechowych, niestety ostatnio obserwuje się nadużywanie antybiotyków również w leczeniu infekcji dróg moczowych. Wiąże się to z faktem, że niektóre silnie działające leki stały się dostępne bez recepty. Od wielu lat Światowa Organizacja Zdrowia oraz gremia naukowe biją na alarm, że powszechne stosowanie antybiotyków powoduje niebezpieczne zjawisko, które nazywa się antybiotykoopornością. Powodowana jest ona tym, że bakterie stają się niewrażliwe na antybiotyki i gdy rzeczywiście trzeba je zastosować to są one nieskuteczne. Leczenie infekcji dróg moczowych zawsze stanowiło domenę ziół, gdyż na zioła bakterie nie są w stanie się uodpornić. Niestety coraz więcej osób kupuje na infekcje dróg moczowych dostępne bez recepty chemioterapeutyki, czasami nie wiedząc, że wybrany przez nich produkt, często agresywnie reklamowany w mediach jest właśnie antybiotykiem. Antybiotyki skutecznie i szybko likwidują zakażenie, ale po zakończeniu leczenia i to czasami po kilku tygodniach infekcja częściej nawraca. Wyższość leczenia ziołami polega na tym, że co prawda osiągnięcie efektu leczenia uzyskuje się w dłuższym czasie, ale za to ilość nawrotów jest mniejsza. Poza tym zioła idealnie nadają się do profilaktyki chorób układu moczowego i można je stosować bezpiecznie przez długi okres czasu. Namawiamy zatem osoby, które doświadczą w czasie przedwiośnia infekcji dróg moczowych, aby zastosowały raczej preparaty ziołowe a nie antybiotyki.