Klimatyzacja a zapalenie zatok

Wydaje się, że latem jesteśmy pozbawieni możliwości zachorowania na jakby się wydawało typowo zimowe choroby. Jedną z tych chorób jest zapalenie zatok. W jaki sposób możemy nabawić się tej przykrej dolegliwości? Winowajcą jest klimatyzacja, zwłaszcza samochodowa, wiejąca chłodnym, orzeźwiającym, a jednocześnie zdradzieckim powietrzem w naszą twarz. Kiedy pokonujemy czasami setki kilometrów siedząc w przyjemnie schłodzonym samochodzie, nie zdajemy sobie sprawy, że ten chłód wywoła u nas chorobę. Różnice temperatur między zimnym wnętrzem samochodu, do którego wsiadamy, a otoczeniem sięgają nawet powyżej 20 stopni. Nasz organizm nie radzi sobie z takimi szokowymi zmianami i reaguje zazwyczaj chorobą zatok. Dolegliwość ta często spotyka osoby z obniżoną odpornością, które były np. w przeszłości leczone antybiotykami, bądź które żyją w permanentnym stresie. Oba te czynniki obniżają naszą odporność a co za tym idzie usposabiają nas do choroby infekcyjnej. Jak ustrzec się przed chorobą i jak leczyć zapalenie zatok wywołane klimatyzacją? Jednym ze sposobów będzie wzmocnienie odporności. Znakomicie do tego celu nadają się produkty pszczele – pyłek pszczeli i propolis.

Zalecamy naszym pacjentom, którzy mają problem z odpornością zażywanie przez 3-4 tygodnie preparatu Apibon 3 x dz. 1 kaps. Dobrym rozwiązaniem będzie także używanie syropu uodparniającego o nazwie Immunobon, wystarczy przyjmować go przez 7 dni 2-3 x dz. 1 łyżeczka. Apibon pomocny będzie także kiedy zachorujemy na zapalenie zatok, gdyż propolis działa silnie przeciwbakteryjnie. W przypadku zapalenia zatok zalecamy go stosować 3 x dz. 2 kaps. Wtedy łączyć go można z lekiem Pectobonisol zażywanym 3-4 x dz. 1 łyżeczka. Działa on przeciwzapalnie na choroby górnych dróg oddechowych, a także rozluźnia wydzielinę zapalną zalegającą w zatokach i ułatwia jej usunięcie. Czasami nadmierne wychłodzenie organizmu wynikłe z klimatyzacji skutkuje pojawieniem się opryszczki lub aft w jamie ustnej. Bardzo skutecznie radzi sobie z nimi aerozol Anginbon. Należy go stosować co 1-2 godziny, aż do zniknięcia bolesnej przypadłości. Przydatny jest on także w bólach gardła wynikłych ze spożywania lodowatych napojów, a także zimnego piwa w czasie upałów.