Ziołolecznictwo nadzieją geriatrii

fitoterapia to metoda leczenia i profilaktyki niejako stworzona dla ludzi starszych. Starość to czas w którym zmuszeni jesteśmy do stosowania leków. Nasuwa się więc pytanie, czy zawsze muszą być to leki syntetyczne, zwłaszcza gdy są one czasami zażywane na wszelki wypadek, np. aspiryna, która ma zmniejszać skłonność do zawałów, czy też statyny, które mają redukować poziom cholesterolu.
Rozwój nauk medycznych to także dokładne przyjrzenie się farmakologii, a zwłaszcza wzajemnemu oddziaływaniu leków na siebie.
Człowiek starszy zmuszony jest najczęściej do stosowania wielu leków. Jednak większa ilość leków to także zwielokrotniona ilość działań niepożądanych. Statystyki są dramatyczne: Jeżeli ktoś zażywa 8 lub więcej rodzajów leków, to statystycznie ma 100% pewność wystąpienia powikłań.
Przyczyną 10% przyjęć do szpitala osób starszych są powikłania polekowe tzw. Geriatryczny Zespół Jatrogenny. Uważa się, że jest on przyczyną 20% zgonów u osób w wieku podeszłym. Wszystkie te informacje skłaniają do sięgnięcia po środki słabiej działające, ale u osób starszych bardzo skuteczne - po zioła.
Zioła działają wielokierunkowo, dlatego mogą zastąpić kilka leków na raz. Dobrym przykładem jest Lipobon. To połączenie ekstraktu z karczocha i liścia miłorzębu. Poprawi on ukrwienie w całym organizmie, działa przeciwmiażdżycowo i zmniejszy skłonność do zakrzepów, ponadto usprawni proces trawienia likwidując wzdęcia i zaparcia.